Muchawka to niewielka rzeczka, dopływ Liwca, która płynie przez Siedlce, a właściwie ich zachodnią granicą. Na obrzeżach miasta spiętrzono jej wody i tak powstało sztuczne jezioro. Zalew na Muchawce ma powierzchnię około 40 hektarów, wybudowano go w latach 70. XX w. wyłącznie do celów rekreacyjnych. Przez cały rok spotkać możemy tutaj biegaczy, osoby z kijkami Nordic Walking, a nawet… bobry, którym najwyraźniej nie przeszkadza towarzystwo ludzi. Na północnym skraju zalewu, przy ulicy Plażowej, znajduje się niewielka piaszczysta plaża i strzeżone kąpielisko otoczone pomostem. W sezonie, przy plaży nie brakuje budek z lodami i małą gastronomią. Na wschodnim brzegu funkcjonują ponadto boiska, siłownie plenerowe, place zabaw dla dzieci, miejsca do grillowania, działa wypożyczalnia sprzętu wodnego, bar i restauracja. Pozostałe brzegi są niezagospodarowane, choć akwen otacza wygodny, trzykilometrowy deptak dla pieszych i cyklistów. Wyłożona kostką ścieżka rowerowa jest fragmentem trasy rowerowej „Zielone Siedlce” (http://turystyka.siedlce.pl/trasy). Na brzegach, przy wygodnych pomostach, nie brakuje wędkarzy, gdyż jezioro znajduje się pod opieką koła wędkarskiego i jest regularnie zarybiane. Można tu łowić leszcze, karpie, okonie, płocie, amury a nawet sumy i szczupaki. Obejście jeziora niespiesznym krokiem zajmie około godziny. Wiosną i latem nie będzie to jednak spacer w ciszy i spokoju. W licznych przybrzeżnych zaroślach z trzciny gnieżdżą się bowiem masowo brzęczki, dość hałaśliwe ptaki wędrowne, które zimują w Afryce, a u nas mają tereny lęgowe. Nie są w Polsce ponoć bardzo liczne, ale najwyraźniej upodobały sobie zalew na Muchawce. Więcej o brzęczkach i innych mieszkańcach pobliskiego użytku ekologicznego dowiedzieć się można z tablic ścieżki dydaktycznej. Przed Igrzyskami Olimpijskim w Moskwie – z myślą o turystach z zachodu – w pobliżu zalewu powstał hotel Hetman. Pamiątką z tego okresu jest obiekt małej architektury – „żaglówka” z pięcioma kołami olimpijskim.
źródło: krajoznawcy.info.pl turystyka.siedlce.pl